Jest możliwy do zastosowania praktycznie w każdej dziedzinie życia społecznego, jak i w naszej najbardziej powszedniej codzienności. Styl boho, bo o nim tu mowa, można wcielić w życie w wystroju kawiarni, w architekturze wnętrza domowego, w stylizacji casualowej, w dodatkach biżuteryjnych. Co jest tak fascynującego w tym stylu, że do jego kanonów odwołują się ci designerzy, którzy proponują nam sukienki boho czy już z daleka rozpoznawalne torebki boho?
Boho – co to właściwie jest?
Jak niemalże każdy styl w sztuce i wzornictwie styl ten nie narodził się jako jednolita szkoła, dla której można wyznaczyć dokładne daty powstania. Rodził się przez cały wiek XIX, przyjmuje się, jednakże iż to w drugiej połowie tego stulecia, na skutek zawirowań politycznych bohema (stąd pochodzi nazwa) artystyczna Paryża zaczęła wyprowadzać się w dwa spokojniejsze kierunki – do Normandii i Prowansji. Skupimy się tu na chwilę na kolorystyce i materiałach z jakich czerpali owi częstokroć nieświadomi kreatorzy tego stylu. Dzięki temu zrozumiemy jakie są standardy boho i przykładowo, co musi spełnić biała sukienka, by za sukienkę boho być uznaną.
W obu tych regionach korzystano z materiałów tkanych na prowincji, sięgali też do ubrań już używanych, będąc swoistymi pionierami filozofii circle czy second hand. Stąd dziś w boho mają dominować lny, nie wytrawiane chemicznie bawełny, delikatne przędze wełniane, skóra, korek, sznurki konopne. A w dodatkach naturalne dla Ziemi kamienie, a nie plastiki czy biżuteria sztuczna. Stąd wreszcie, niezmiennie modne dla stylu boho koronki (pochodzące z normandzkiej wsi) i wielkie skórzane torby, przypominające torby, w których przenoszono płody rolne na prowansalskie targowiska.
Proste techniki barwienia (któż jeszcze pamięta, iż kiedyś wybarwiano tkaniny sproszkowanymi wapieniami, startymi muszlami zwierząt morskich, startymi roślinami) z kolei zdeterminowały paletę barw charakterystyczną dla stylu boho. Tak więc nasza biała sukienka boho, to dziś w prostej linii pochodna od najprostszych sukienek, które kolor zyskały właśnie dzięki wzmiankowanym białym wapieniom atlantyckich muszli. W boho dominują wiec tzw. „kolory Ziemi”, czyli beże, brązy, biele. Z kolei inspiracjom słonecznej Prowansji zawdzięczamy kolory bardziej śródziemnomorskie, jak fiolety (wrzos), granaty i turkusy (te pozyskiwane z roślin orientalnych jak szafran, niektóre cytrusowe, itd.)
Jak najzwyklejsza biała sukienka w stylu boho może zmienić nasz look
Nie każda biała sukienka należy do pojemnej rodziny sukienki boho. By za taka mogła być uznana, dobrze by była, gdyby uszyto ją z materiałów naturalnych z jak najmniejszymi domieszkami. Krój musi być luźny i przewiewny (ludzie ciężko pracujący na francuskiej prowincji nie mogli sobie przecież pozwolić na obcisłe kostiumy w stylu office). Zauważmy, iż góra sukienki boho może być wykończona koronkami lub nawet szydełkowana.
Klasyczna biała sukienka w stylu boho ma zapewne zabudowane ramiona (również luźne), bowiem rękawy miały chronić przed uciążliwym słońcem. Nie upieramy się jednak dogmatycznie przy owym kanonie – równie szykownie wygląda przecież biała sukienka boho z mocno wyciętym tyłem i na ramiączkach.
Sukienki boho powinny być także pozbawione sztucznych nowoczesnych naleciałości jak zamki błyskawiczne, a wyposażone w guziki, niekiedy bardzo ozdobne, przypominające dawną wiejską biżuterię. Co do elementów sukienki boho zdobiących, to trzeba dobitnie stwierdzić, iż chyba żaden styl nie pozwolił na takie upiększanie, a tym samym ożywienie sukienki. Sukienki boho muszą więc być obowiązkowo inkrustowane, jeśli nie naturalną drobną biżuterią, to chociaż koronkowymi obszyciami.