Dla miłośników biegania wiadomość, że mieliby przestać uprawiać sport zimą byłaby i przerażająca i śmieszna. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że nie ma złej pogody – są tylko źle ubrani ludzie. Dlatego jeśli nie chcesz przerywać treningów w ten mroźny czas, koniecznie przeczytaj, na co zwrócić uwagę, kupując jedną z najważniejszych części garderoby biegacza – bluzę.

Specyfika biegania zimą

Trudność w odpowiednim ubiorze do biegania zimą nie polega na tym, że trzeba zapewnić sobie jak najwięcej ciepła, ale na tym żeby i się nie przegrzać i nie wyziębisz. Jeśli ubierzesz się zbyt ciepło, szybko się spocisz, zaczniesz zdejmować czapkę i wierzchnie warstwy, a wtedy przeziębisz się solidnie już podczas jednego wybiegania. Jeśli natomiast założysz za mało warstw – po prostu zmarzniesz, a ciało zużyje zbyt wiele energii by wyrównywać temperaturę i szybko osłabniesz, a gdy zwolnisz lub zaczniesz iść – nadal będziesz się wyziębiać i to dłużej.

Główna zasada polega na tym, by ubrać się w warstwy – powietrze między nimi również pomoże utrzymać Ci ciepło, a ubrania nie będą lepić się do ciała. Ponadto dobrze jest wychodząc z domu, czuć nieco zimna – bieganie Cię rozgrzeje. Ubierz się więc tak, jakby na dworze było ok. 7 stopni cieplej niż jest w rzeczywistości.

Bluza – na co zwrócić uwagę?

Podstawowa sprawa – materiał, z którego została uszyta. Nie może to być bawełna, bo zatrzyma wilgoć przy ciele i spowoduje podrażnienia i otarcia. Szukaj bluzy termoaktywnej. Producenci odzieży sportowej zazwyczaj podają do biegania w jakich temperaturach jest ona przeznaczona.

Kolejną sprawą jest jej rozmiar. Każdy dobrze czuje się w luźnych ubraniach, ale jeśli będzie zbyt szeroka, wiatr będzie podwiewał Cię od spodu, potęgując uczucie chłodu. Zadbaj więc, żeby bluza nie była zbyt luźna, ale raczej dobrze dopasowana, długa do połowy bioder i ze ściągaczem lub sznurkami na dole.

Bluza damska (źródło: https://bigstar.pl/kobieta/kolekcja/bluzy.html)

Najwygodniejsza zimą będzie taka z golfem i rozpinana na suwak u góry, wówczas jeśli narzucisz na nią np. kurtkę przeciwdeszczową z kapturem, będzie działała jak szalik, a przy tym nie będzie ograniczać ruchów. Możesz zdecydować się na bluzę z kapturem, ale zimą i tak zazwyczaj stosuje się warstwy, więc kaptur może mieć ostatnia wierzchnia warstwa i nie potrzebujesz go wówczas w bluzie.

Drobiazgiem, który może mieć wpływ na Twój komfort są też mankiety. Dobrze, jeśli zimowa bluza ma je przedłużone i z dziurką na kciuk. Wówczas możesz używać ich jako rękawiczek bez palców, a gdy włożysz zwykłe rękawiczki, nie będzie wiało Ci w nadgarstek, ani zimny wiatr nie dostanie się do rękawów i na przedramiona.

Ostatnim ważnym elementem są odblaskowe wszywki, lamówki czy całe fragmenty bluzy. Zimą szybciej robi się ciemno i twoja widoczność na drodze czy przejściu dla pieszych może zwyczajnie uratować Ci życie. Nie szukaj więc maskujących kolorów, nawet cała jaskrawozielona powierzchnia nie będzie wyglądała źle, a wręcz przeciwnie.

Jak widać wybór zimowej bluzy do biegania nie jest aż tak oczywisty. Podstawą jest dobry rozmiar i materiał termoaktywny. Pozostałe elementy tylko poprawią Twój komfort biegania, ale o to przecież w tym chodzi.